lancuch

Jakość łańcucha w rowerze  jest kluczowa podczas jego użytkowania. To jedna z tych części, o którą w naszym rowerze musimy regularnie dbać i kontrolować jego napięcie. W zależności od tego, jak solidnie został wykonany, przeciętny łańcuch wytrzymuje od tysiąca do trzech tysięcy przejechanych kilometrów  (rozrzut wynika też z faktu, że każdy z nas inaczej użytkuje swój rower- jedni preferują obciążającą jazdę, inni spokojną po terenach miejskich). Do kontrolowania stanu łańcucha niezbędna jest suwmiarka, która precyzyjnie określi jego długość. Z biegiem czasu łańcuch po prostu się wyciąga i jeżeli jego długość powiększy się o ponad 2% w stosunku do długości początkowej, należy wymienić go na nowy. Dla przykładu- zakładając, że przeciętna długość ogniwa wynosi jeden cal, to dziesięć ogniw pod rząd mierzone suwmiarką nie może mieć więcej, jak 259 mm. Dlaczego należy stale kontrolować zużycie łańcucha? Dla własnego bezpieczeństwa. Nadwyrężony może pęknąć w najmniej odpowiednim momencie. Jeżeli już okaże się, że łańcuch w twoim sprzęcie należy wymienić, możesz zrobić to zupełnie sam. To nie jest skomplikowana czynność, a samodzielne zamontowanie nowego egzemplarza zaoszczędzi Twoje pieniądze i czas. Poza tym, umiejętność naprawiania własnego roweru jest bardzo cenna i może przydać się w różnych sytuacjach. Przed wymianą sprawdź, jakiego łańcucha potrzebujesz, ponieważ różne modele kaset wymagają innego łańcucha- mają nieco inną szerokość ). Do samego zdjęcia potrzebny będzie specjalny skuwacz, który można kupić praktycznie w każdym sklepie rowerowym. Druga opcja to rozmontowanie łańcucha przy pomocy spinki (jeżeli takowa posiada). Kiedy będziesz kupować łańcuch, kup także ową spinkę, która pozwala zdjąć go bez innych narzędzi. To oszczędza czas, a poza tym, można wtedy go zdjąć np. do gruntownego czyszczenia po błotnistej eskapadzie. Dopasowanie nowego łańcucha polega po prostu na porównaniu go ze starym modelem i skrócenie do jego długości. Następnie trzeba go dobrze naoliwić- dzięki temu nie będzie rdzewieć, skrzypieć, a sama jazda będzie lżejsza. Łańcuch trzeba przeprowadzić przez przerzutkę i zamontować spinkę. W przypadku braku spinki należy go znitować- my jednak stanowczo doradzamy pierwszą opcję, jako tę wygodniejszą i „beznarzędziową”.