
W ubiegłą sobotę w Pirenejach Wschodnich, a konkretniej w Vallnord, odbyły się mistrzostwa świata UCI w Cross country. O ile w przypadku wyścigu elity Pań mieliśmy niemałą niespodziankę, ponieważ faworytka do tytułu mistrzyni - Jolanda Neff - finiszowała dopiero na 9 pozycji. W pierwszej trójce znalazły się, następująco:
- Pauline FERRAND PREVOT
- Irina KALENTYEVA
- Yana BELOMOINA
Nasze zawodniczki, czyli Maja Włoszczowska, Aleksandra Dawidowicz i Paula Gorycka finiszowały odpowiednio na 6, 25 i 49 pozycji.
W wyścigu mężczyzn początkowo trzech zawodników oderwało się znacząco od stawki - Nino Schurter, Ondrej Cink oraz Julien Absalon, jednak po kilku okrążeniach w walce o pierwszą lokatę pozostali już tylko "odwieczni rywale", czyli N1NO i Król Julian, który ostatecznie dojechał z 10 sekundową stratą do wygranego Szwajcara, który zaatakował na ostatnim okrążeniu.
Marek Konwa dojechał na 29 miejscu i był on naszym jedynym reprezentantem na tegorocznych mistrzostwach, jeśli chodzi o elitę mężczyzn.
W kategorii U23 kobiet wyniki prezentowały się następująco:
- Ramona FORCHINI
- Olga TERENTYEVA
- Jenny RISSVEDS
Z Polskiej kadry Monika Żur dojechała na 7 pozycji. W wyścigu Panów U23 zwyciężył Anton Cooper:
- Anton COOPER
- Victor KORETZKY
- Grant FERGUSON
Bartłomiej Wawak dojechał 18 natomiast Piotr Konwa 45.